Windows Media Player w przyszłości zniknie z Windows 10

Microsoft powoli, acz konsekwentnie, unowocześnia swój desktopowy system. Wraz z upływem kolejnych miesięcy likwidowane są naleciałości poprzednich odsłon. Tyczy się to nie tylko interfejsu Windows 10, ale i dostępnych na nim programów. Warto tutaj wspomnieć o klasycznych aplikacjach Paint oraz Notatnik, które od jakiegoś czasu nie są domyślnie zainstalowane.

Windows Media Player

Dzięki użytkownikowi Reddita o pseudonimie Noam_ha wiemy, że niebawem podobny los spotka Windows Media Player. Na potwierdzenie opublikował zrzut przedstawiający zachętę do skorzystania z nowego odtwarzacza wideo dla Windows 10. Jest nim oczywiście program Filmy i TV, który, wedle zapewnień Microsoftu, jest znacznie nowocześniejszy od swojego poprzednika. Bezproblemowo obsługuje wszystkie popularne formaty, wspiera rozdzielczość 4K oraz wideo sferyczne, a przy tym pobiera mniej energii.