Aktualizacja GDR2 dla Windows Phone wywołuje niemałe emocje w sieci. Choć nie wprowadza ona żadnych większych zmian, to jednak dwie pomniejsze wyczekiwane są przez wielu ludzi – funkcja antykradzieżowa oraz obsługa klawiatur bluetooth. Dlatego też informacje z początku marca rozczarowały niejedną osobę, kiedy to okazało się, że prawdopodobnie to uaktualnienie pozostanie ekskluzywne dla Lumii 640 oraz 640 XL, a reszcie przyjdzie czekać bezpośrednio na Windows 10 (czyli jeszcze trochę).Najnowsze informacje zdają się temu jednak przeczyć, ponieważ brytyjski oddział Microsoftu zdradził, iż Update 2 trafi również na Lumie 735 oraz 830 na wybranych rynkach. Oczywiście nie wiadomo ani na które, ani kiedy miałoby się to wydarzyć. Wciąż wielką niewiadomą pozostaje wsparcie dla pozostałych modeli, jednakże może i na nie zostanie on wydany, skoro te 2 wyżej wymienione go dostaną. Windows 10 wciąż jest w powijakach, a GDR 2 mógłby być idealnym pocieszeniem na dłużący się czas przed jego wydaniem.
Miejmy zatem nadzieję, iż Microsoft stanie na wysokości zadanie i nie ograniczy się wyłącznie do Lumii 735 oraz Lumii 830. Jest wiele innych, bardziej popularnych modeli, które to dużo by zyskały na takim kroku. Nie wydanie takowej aktualizacji (nawet w świetle pewnego uaktualnienia do Windows 10) w oczach konsumentów może jawić się jako nadszarpnięcie ich zaufania, które to i tak mocno oberwało przy okazji braku wsparcia pierwszej generacji Lumii dla Windows Phone 8.
Kradzież, a nawet zwykłe zgubienie urządzenia bywa dość nieprzyjemnym doświadczeniem dla każdego. Do tej pory gdy ktoś znalazł nasz sprzęt, to mógł w łatwy sposób przywrócić ustawienia fabryczne lub wgrać od nowa oprogramowanie. Znacznie ułatwiało to życie ewentualnego sprawcy, który takowy smartphone mógł bez problemu potem sprzedać. Microsoft już od dłuższego czasu zapewniał, iż stosowne zabezpieczenie na takie ewentualności pojawi się niebawem i w Windows Phone. Niestety kazano nam na to czekać aż rok, jednakże wreszcie obietnica została spełniona.Wraz z aktualizacją Update 2 zaprezentowaną na Lumiach 640 oraz 640 XL trafi do nas funkcja Reset Protection, która uniemożliwi podjęcie wyżej wymienionych działań. W razie próby przywrócenia ustawień fabrycznych wyświetli się monit, który poprosi nas (lub złodzieja) o wpisanie hasła do konta powiązanego z tym urządzeniem. Podobnie sprawa będzie się miała w momencie, gdyby napastnikowi przyszło do głowy wgrać starsze oprogramowanie, które nie wspiera takowej ochrony – to również nie będzie możliwe.
– Reset and reactivation protection – The stolen device cannot be reused by resetting or flashing the device. When a user performs a factory reset on the device, they will be asked to enter the Microsoft Account credentials that are associated with that device. Additionally, if the device is flashed with a new image and Reset Protection is turned on, the Microsoft Account credentials that were associated with that device is required to finish OOBE and use the device.
– Anti-rollback protection – If Reset Protection is enabled, the stolen device cannot be flashed to an earlier version of the operating system that did not support Reset Protection.
Jest to dość proste rozwiązanie, a może okazać się bardzo skuteczne w razie zgubienia urządzenia. Jeśli złodziej nie będzie w stanie go wyczyścić to będzie mu go trudniej sprzedać, co w konsekwencji może przyczynić się do jego łatwiejszego wytropienia. Szkoda, że tak długo przyszło czekać nam na tą funkcję, jednakże dobrze, iż wreszcie powstała – choć w sumie nie wiadomo, kiedy ostatecznie trafi na nasze urządzenia.
Niedawna prezentacja Lumii 640 oraz Lumii 640 XL nie przeszła bez echa wśród fanów tejże serii. Co jednak ciekawe, stało się tak nie za sprawą specyfikacji czy wykorzystanych komponentów, a raczej przez wzgląd na zaprezentowaną wraz z nimi nową wersję Windows Phone, której to Microsoft nie poświęcił ani minuty podczas swego wystąpienia. Nowa odsłona nazwana została Windows Phone 8.1 Update 2 i przyniosła kilka subtelnych, acz wyczekiwanych zmian.Pierwsza i najbardziej widoczna z nich to całkowicie przemodelowany wygląd ustawień. Tak jak do tej pory mieliśmy suchą listę, która nie była w żaden logiczny sposób posegregowana, tak teraz wszystkie opcje zostały posegregowane poprzez odpowiednie kategorie. Oczywiście ich nagłówki działają podobnie jak literki na liście aplikacji, więc klikając w którąkolwiek pojawia nam się spis wszystkich. Choć do tej pory wszyscy myśleli, że takowa zmiana nadejdzie dopiero wraz z Win10 Mobile, to jednak Microsoft postanowił nas zaskoczyć i co nieco wprowadzić jeszcze przed nim. Kolejne dwie również dotyczą menu ustawień i mają nam trochę ułatwić korzystanie z poszczególnych funkcji systemu. Wraz z Update 2 otrzymaliśmy możliwość przypinania dowolnej zakładki ustawień do naszego ekranu startowego oraz prócz wspomnianych wcześniej kategorii wprowadzono prostą wyszukiwarkę. Dodawanie kafelków wcześniej było realizowane przy pomocy zewnętrznych aplikacji, no i było ograniczone wyłącznie do kilku najpotrzebniejszych opcji , dlatego wielu bardzo ucieszyła ta zmiana. Ponadto wreszcie umożliwiono edycję identyfikatora naszego urządzenia wprost z niego, a nie jak wcześniej wyłącznie poprzez podłączenie do komputera i w nim zarządzanie nazwą. Ostatnią widoczną i najbardziej pożądaną nowością z punktu widzenia osób troskliwych o swoją prywatność jest dodanie do ustawień zakładki odpowiedzialnej za kontrolę uprawnień aplikacji. Dzięki temu w łatwy sposób możemy ograniczyć funkcjonalność zainstalowanego oprogramowania, poprzez odcięcie dostępu do danych komponentów, takich jak mikrofon czy kamera.
To by było na tyle, jeśli chodzi o zauważone zmiany w przypadku Lumii. Jako ciekawostkę warto przy tym wspomnieć, iż jeden z nowo zaprezentowanych modeli innego producenta posiadał jeszcze jedną różnicę względem poprzedniej odsłony Windows Phone. Otóż dodano w nim Szybkie Odpowiedzi, które użytkownik jest w stanie wcześniej dodać, by później w łatwy i szybki sposób korzystać z nich podczas odpisywania na SMS. Jak więc widać nowości nie ma wiele, jednakże cieszy, iż Microsoft wreszcie zabrał się za usprawnienie listy ustawień. Do tej pory stosowane rozwiązanie nie było zbyt dobre, więc wielu z niecierpliwością wyczekiwało zmian. Nie wiadomo oczywiście czy i kiedy ta aktualizacja pojawi się w programie Preview for Developers, a później oficjalnie. Słychać już jednak pewne głosy, iż zostanie ona pominięta i pozostanie na wyłączność dla wszystkich nowych modeli, gdy stare będą musiały zadowolić się bezpośrednio Win10 Mobile. Czy okaże się to prawdą? Obyśmy nie musieli czekać zbyt długo na odpowiedź dotyczącą tego pytania.
