Temat sklepu Windows, za sprawą Windows 10 S, jest ostatnimi czasy na tapecie. Wszystko za sprawą tego, iż we wspomnianym systemie stanowi on jedyne źródło dodatkowego oprogramowania. W związku z tym, dużym problemem mogą się okazać jego dość skromne zasoby. Nie powinno więc dziwić ogromne poruszenie pośród konsumentów, co nie umknęło Microsoftowi. Korzystając z konferencji BUILD 2017 postanowiono pochwalić się danymi dotyczącymi użycia tzw. Desktop Bridge.

Desktop Bridge

Jeśli wierzyć firmie, to dzięki niemu w sklepie pojawiło się już przeszło tysiąc aplikacji desktopowych. Trzeba mieć na uwadze, że choć wyglądają tak jak ich klasyczne odpowiedniki, to Windows zarządza nimi całkowicie inaczej. Uruchamiane są w specjalnych kontenerach, przez co nie zaśmiecają systemu oraz rejestru. Ponadto, przy odrobinie zaangażowania ze strony dewelopera mogą one wykorzystywać takie elementy jak powiadomienia push oraz żywe kafelki.

Nie powinno więc dziwić duże zaangażowanie Microsoftu w rozwój sklepu, choć twórcy aplikacji podchodzą do tego tematu z umiarkowanym entuzjazmem. Niemniej, jego zasoby powoli się powiększają, na czym niewątpliwie skorzystają konsumenci.