Od samego początku istnienia mobilnego Windows boryka się on z problemem stosunkowo małego zainteresowania ze strony deweloperów. Niby z miesiąca na miesiąc pojawia się coraz więcej aplikacji, a i ogólnie sytuacja jest znacznie lepsza niźli jeszcze rok temu, jednak wciąż pozostaje wiele istotnych braków. Wspomnieć tutaj trzeba chociażby o niedoborze w postaci klienta Snapchata, który to swego czasu spędzał sen z powiek wielu użytkowników tejże platformy. Początkowo można było korzystać z niego za pośrednictwem zewnętrznego programu napisanego przez Rudego Hyuna, lecz firma stojąca za tą usługą postanowiła się z nim rozprawić. Autor nieoficjalnego oprogramowania starał się interweniować w tym temacie, aczkolwiek minął już w zasadzie rok od tych wydarzeń, a rozwiązania wciąż nie widać.
@Barnyak10 Snapchat are in Los Angeles, I plan to say next year
— Rudy Huyn (@RudyHuyn) November 26, 2015
Cała ta nieciekawa sytuacja spowodowała, iż niedawny wpis Rudego Hyuna na Twitterze wywołał niemałe poruszenie w sieci. Wszystko zaczęło się od tego, że jeden z użytkowników Windows Phone postanowił dowiedzieć się czegoś na temat aplikacji do obsługi Snapchata. Oczywiście bardzo szybko dostał odpowiedź, która choć do zbytnio konkretnych nie należy, to jednak daje pewien promyk nadziei. Trudno ocenić, czy jego wiadomość powinniśmy traktować jako wiążącą, aczkolwiek deweloper ten jeszcze nigdy nie rzucał słów na wiatr. Pozwala to sądzić, iż być może wreszcie platforma Microsoftu zostanie dostrzeżona przez włodarzy Snapchata, co doprowadzi do pojawienia się ich oficjalnej aplikacji w Windows Store.