Swego czasu wiele osób nie kryło swojego zdziwienia, kiedy Microsoft ogłosił rozpoczęcie prac nad PowerShell Core. To, co odróżnia go od zwykłego PowerShell to fakt, że jest on zarówno otwartoźródłowy, jak i wieloplatformowy. Wszystko przez to, że najnowsze stabilne wydanie zadziała również na macOS oraz Linuksie. Pobierzemy je oczywiście, za darmo, na portalu GitHub.

Mówi się, że szósta wersja tego wiersza poleceń jest sporym krokiem w rozwoju PowerShella. Idealnie podkreśla aktualną strategię firmy, która nastawiona jest na wydawanie oprogramowania na wszystkie wiodące platformy. Nie oznacza to jednak, że wersja dla Windows jest identyczna – mimo wszystko pewne różnice są obecne. W tej drugiej brakuje m.in. PowerShell Workflows, poleceń WMlv1 czy obsługi Active Directory, Skype for Business oraz Exchange. Co ciekawe, niektóre braki mają zostać uzupełnione w przyszłości, choć nie podzielono się z nami żadnymi szczegółami.